Posiadanie psa w USA, a wynajem mieszkania

Każdy kto mnie zna, wie, jak reaguję widząc bezpańskie zwierzę na ulicy. Będąc w Polsce niestety dosyć często można natknąć się na niechciane zwierzęta, które muszą sobie same radzić aby przetrwać. Jakie więc było moje zdziwienie, gdy po paru dniach przebywania w USA zdałam sobie sprawę, iż tak naprawdę nie pamiętam kiedy spotkałam tu jakiekolwiek porzucone zwierzę, w postaci psa czy kota.


Oświecenie!


Przyczyną takiego stanu rzeczy są po prostu opłaty. Szukając mieszkania do wynajęcia, każdy oprowadzający podsuwał nam pod nos aplikacje, które mielibyśmy wypełnić jeżeli zdecydowalibyśmy się zamieszkać na danym osiedlu. Po przestudiowaniu kilku pierwszych, zauważyliśmy podpunkt, który do tej pory był dla nas nieznany.

Opłata za zwierzaka


Wynajmując mieszkanie w USA, musimy być przygotowani na to, iż posiadając własnego psa lub kota, trzeba będzie za niego zapłacić. I to wcale niemało... Początkowo, przy wprowadzeniu się trzeba pokryć jednorazową opłatę, która w różnych miejscach wahała się w granicach od $350 do $500. Niestety, na tym  nie koniec - oprócz tego co miesiąc trzeba płacić za naszego pupila nawet do $50! Sumując wszystkie dodatkowe opłaty, taki wydatek można odczuć na własnym portfelu, nic dziwnego, iż tak niewiele osób decyduje się na posiadanie własnego zwierzaka.

Takie rozwiązanie ma jednak zalety


Każdy kto chce mieć psa lub kota musi być świadomy ile będzie kosztowało jego utrzymanie. Dzięki takiej wiedzy, nie każdy decyduje się na posiadanie własnego pupila, co owocuje tym, iż ciężko spotkać tu porzucone, bezpańskie zwierzę. Ci którzy decydują się za nie płacić, naprawdę je kochają i  nie wyrzucają ich ulicę! Takie dodatkowe opłaty naprawdę są więc sensowne!

Odpowiednia rasa


Interesującym może być również fakt, iż oprócz narzuconych z góry opłat za zwierzaka, na wielu osiedlach istnieją jasne zasady dotyczące konkretnej - i dopuszalnej bądź nie - rasy. Oczywiście na ogół restrykcje te dotyczą psów, szczególnie takich które mogą być uważane za niebezpieczne, niemniej chcąc kupić zwierzaka w USA, trzeba się zastanowić czy nas na to stać oraz czy jesteśmy świadomi jaka odpowiedzialność na nas ciąży.

Żeby nie być gołosłowną, zamieszczam fragmenty kilku zebramych przez nas aplikacji:



Komentarze

  1. A może to też kwestia karzą porzucanie i znęcanie się nad zwierzętami? jeżeli chodzi o ludzi we własnych domach to chyba takie opłaty nie wchodzą w grę? Kurczę, jak oglądam Policję dla Zwierząt w USA to aż płakać się chce:(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty